Na ten wyjazd zmotywowała mnie tylko wizja potencjalnego morza chmur, o którym Grzesiek gada od dwóch dni. Ostatnio ogarnęła mnie jesienna zaduma i nic mi się nie chce.
Dzwonię do Kondratowej i fuksem rezerwuję nocleg w pokoju, właśnie ktoś zrezygnował. Nooo, niezły początek :) Do schroniska dochodzimy ok. 20:30. Meldujemy się i zanosimy rzeczy do pokoju. Idziemy jeszcze na piwko a po nim zapadamy w błogi sen. Błogi ale krótki, bo symfonia męskiego chrapania nie ma końca. Facet nade mną tak nadaje, że zaraz wyjdę z siebie. Próbuję gwizdać, chrząkać i nic.
Ranek jest ciężki. Jemy śniadanie i powoli szykujemy się do drogi. Kiedy wychodzimy z budynku spotykamy Sławka z kolegą. Dogadujemy się, że my już pójdziemy a oni dojdą nas na trasie.
Nic nie zapowiada obiecanego morza chmur. Jestem trochę zawiedziona ale jeszcze wszystko może się zdarzyć.
Klimatyczne schronisko na Hali Kondratowej
Jesienna Hala Kondratowa i szlak na Przełęcz pod Kopą Kondracką
Podejście na przełęcz nie ma końca. Chłopaki mocno cisną a ja zatrzymuje się na zdjęcia, więc umawiamy sie na górze.
W drodze na Przełęcz pod Kopą Kondracką
Hala Kondratowa jeszcze w cieniu, w dali Gorce
Giewont i Długi Giewont w słońcu
Już prawie na Przełęczy pod Kopą Kondracką, z prawej Kondracka Kopa
Spotykamy się wszyscy na grani i gadamy o planach na dzisiejszy dzień. Sławek z Dawidem decydują się iść na Czerwone Wierchy, a my w przeciwnym kierunku z finałem na Kasprowym.
Dawno nie szliśmy tym szlakiem, ostatnio chyba w 2009 roku. Oferuje on wspaniałe widoki na Tatry Wysokie, Liptowskie Kopy i szczyty Tatr Zachodnich.
Zima na północnych zboczach i jesień na południowych tworzą piękny krajobraz
Czerwone Wierchy w komplecie
Z grani wąską ścieżką poprowadzoną w kosodrzewinie trawersujemy Suchy Wierch Kondracki (1893 m n.p.m.) i dostajemy się na niewielką przełączkę pomiędzy nim i Suchymi Czubami.
Tomanowy Wierch Polski, Niżna Bystra i Bystra wyłaniają się w dali
Oddalamy się od Czerwonych Wierchów natomiast Giewont towarzyszy nam cały czas. Mamy okazję dobrze przyjrzeć się Długiemu Giewontowi, który dumnie preży się nad Doliną Kondratową i Zakopanem.
Szlak należy do łatwych, mimo to wędrówka nie jest monotonna, teren jest zróżnicowany a widoki w około przepiękne. Po drodze nie brakuje fragmentów bardziej skalistych, które dostarczają trochę emocji.
Panorama w stronę Tatr Zachodnich
W centrum kadru Starorobociański Wierch, po prawej skaliste Stoły (1956 m n.p.m.) w grani głównej odchodzącej od Ciemniaka
Mijamy Suche Czuby i kamiennym chodnikiem zbliżamy się pod kopułę Goryczkowej Czuby (1913 m n.p.m.), stanowiącej główny cel naszej dzisiejszej wycieczki.
Tatry Zachodnie w jesiennych barwach - pięknie!
W dole Cicha Dolina, jedna z największych w Tatrach
Goryczkowa Czuba przed nami
Z tej perspektywy wydaje się całkiem wysoka
Patrząc w kierunku Tatr Wysokich na horyzoncie niezmiennie króluje Świnica
W pewnym miejscu opuszczamy szlak i słabo widoczną ścieżką wznosimy się do góry trawiastym zboczem. Zdobywamy pierwsze wzniesienie po czym skałami i trawami w kilka minut dochodzimy na właściwy wierzchołek Goryczkowej Czuby.
Roztacza się stąd wspaniały widok na Czerwone Wierchy i całe Tatry Zachodnie. Kasprowy Wierch, Świnica i Kopy Liptowskie są na wyciągnięcie dłoni.
Czerwone Wierchy w pełnej krasie
Tymczasem z dołu napływają chmury i zaczynają dziać się ciekawe rzeczy. Czyżby czekało nas morze chmur, o którym myślę całą drogę!?
Wszystko w okół szybko się zmienia, chwytam za aparat i łapię chwile.
Załapujemy się na krókie widmo Brockenu, potem nie widać już nic.
W bardzo krótkim czasie chwmury zasłąniają wszystko i wieje jeszcze mocniej niż wcześniej. Ubieramy się ciepło i czekamy co zadzieje się dalej.
Niestety zasnuło się na dobre, nic nie widać a na pewno perspektywy na to, że chmury odpuszczą. Postanawiamy zejść i kontynuować wędrówkę w stronę Kasprowego.
Na miejcu chwilę kręcimy się koło budynku "meteo" by w końcu wejść na zielony szlak w stronę Myślenickich Turni.
Trasa:
Kuźnice Schronisko na Hali Kondratowej
Przełęcz pod Kopą Kondracką 1863 m n.p.m.
Suchy Wierch Kondracki 1890 m
Suche Czuby 1850 m
Goryczkowa Czuba 1913 m
Kasprowy Wierch 1987 m
Kuźnice