Przejeżdżając przez Inwałd za każdym razem spoglądam w kierunku samotnego drzewka na wzniesieniu. Dawniej było ono bardziej wyraziste, bo ludzie uprawiali każde pole wokoło. Teraz wyrosło tam sporo mniejszych drzew przez co to najwyższe już nie rzuca się w oczy tak jak kiedyś.
Postanawiamy, że dzisiaj odwiedzimy to miejsce i zobaczymy jak z góry prezentuje się okolica.
Już na starcie pojawia się problem gdzie zaparkować by wbić się w prawidłową drogę do celu. Odwiedzamy kilka wąskich uliczek zanim udaje nam się znaleść miejsce na samochód. Mijamy kilka domów i wychodzimy na pola, z których widać Kuwik.
Jego wysokość to raptem 376 m n.p.m. Z drogi wydawało się, że to niedaleko jednak na dojście do niego potrzeba około pół godziny. Po drodze nie brakuje przeszkód w postaci zaoranych pól, które musimy obchodzić. To zależne jest od pory roku, bo na przykład zimą można pewnie przejść na wprost..
W dali samotne drzewo
Zbliżamy się do Kuwika
Jeszcze jedno pole i jesteśmy na miejscu
Wychodzimy na górę i w dali wyłania się piękny widok na szczyty Beskidu Małego. Jak na zawołanie zza chmur wyłania się słońce i oświetla góry oraz łąki pełne polnych kwiatów. Oddalam się trochę by zobaczyć co jest w dolince pod górami. Jest pięknie.
W dali beskidzkie szczyty
Drzewko z dalszej perspektywy wygląda cudownie.
Wracamy i podchodzimy pod nie. Musiało tu być ciekawie za czasów kiedy drzewo było samotne, kiedy leżąc pod nim widać było panoramę okolicy.
Samotne drzewko z drugiej strony
U stóp samotnego dębu
Schodzimy trochę niżej i oglądamy wioski w dole. Pola i rozsiane między nimi domki wśród drzew wyglądają pięknie.
Kuwik okazał się ciekawym miejscem, z przyjemnością przyjdę tutaj jeszcze raz ale jesienią.
Trasa:
Inwałd osiedle Kuwik - Kuwik 376 m n.p.m.